Naturalne sposoby na szkodniki

Realia uprawiania ogródka składają się z różnych aspektów. Nie zawsze jest to czysta sielanka, bo jeśli wszystkie kwiaty, zioła czy warzywa rozwijają się bez przeszkód, wszystko jest w porządku. Problemy zaczynają się w momencie, gdy w ogrodzie pojawiają się nieproszeni goście, a nie czarujmy się – prędzej lub później to się stanie. Zarówno fachowy ogrodnik, jak i hobbysta-amator musi mierzyć się z drobnymi stworzeniami, które mogą doprowadzić każdą uprawę do ruiny. Szkodniki zjadają zdrowe rośliny, które wkrótce zaczynają marnieć i w okamgnieniu okazuje się, iż udana dotąd uprawa przechodzi do historii.

Prawdziwą plagę wszystkich ogródków uprawianych pod gołym niebem są ślimaki. Słyną one z żarłoczności i nie pogardzą praktycznie żadną rośliną jadalną. Błyskawicznie konsumują kapustę, sałatę, pomidory czy ogórki. Walka z nimi może odbywać się za pomocą syntetycznych pestycydów, ale sprawdzą się naturalne metody. Ekologiczny sposób na ślimaki to oprysk wody z dodatkiem octu spirytusowego.

Z reguły to wystarczy, by wyeliminować ślimaczą inwazję.