Wiem, co jem

Musimy zdawać sobie sprawę z tego, że to, co jemy, ma ogromne znaczenie dla prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu. Warto więc zawsze sprawdzać skład produktów żywieniowych oraz ich pochodzenie. Niestety, w dzisiejszych czasach producenci żywności często starają się nas wprowadzić w błąd.

Nazwy towarów czasami są bardzo mylące, jednak już na etykiecie (zazwyczaj drobnym drukiem) napisane są wszystkie składniki, a także wartość kaloryczna pożywienia. „Masełko” niekoniecznie musi spełniać definicję masła, czyli zawierać minimum 82% tłuszczu. Takich przykładów można by podać tutaj zdecydowanie więcej.

Wiadomo, że czasami trudno jest podczas zakupów w markecie dokładnie przeczytać wszystkie etykiety produktów żywieniowych, które chcemy nabyć – po prostu mało kto ma na to czas. Warto jednak to przynajmniej czasami robić, żeby potem stworzyć swoją własną listę producentów, którym warto ufać, ponieważ ich artykuły są w pełni wartościowe. Oszustom natomiast od razu trzeba powiedzieć „nie”.